|
forum życia rodzinnego Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Sob 15:44, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, twoje stwierdzenie, że musimy sie wzorowac na autorytecie obranym przez siebie, na kimś przez nas kochanym jest trafne. Tylko tu rodzi sie pytanie: jaką mamy pewność, że osoba przez nas podziwiana jest akurat tą, z której mamy czerpać wzorzec? Bazować na jej postepowaniu?
Sami sobie stwawiamy takie, a nie inne kryteria oceny, czy może ktos nam je wskazuje, nakazuje na nich własnie się wzorować?
Ja na swoim przykładzie moge stwierdzić, że to rodzice pomagali mi w szukaniu autorytetów. Oni oczywiście byli pierwszym.
Potem przez nakazy i zakazy kierowali mną, oczywiście przy moim czynnym udziale, z kim mam się bawić (jako brzdąc), z kim przyjaźnić sie w szkole, z kim przystawać w pracy etc.
Jeżeli popełniałam błędy, a popełniałam (przyznaję się bez bicia) to oni właśnie - rodzice albo mnie nagradzali, albo karali, po rozmowach - niejednokrotnie długich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Śro 11:38, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Panie, za kradzież jest kara na mocy Twego prawa, jak też prawa, które jest zapisane w sercach ludzi i którego nie może usunąć nawet największa nasza nieprawość (Św. Augustyn, Confessiones, II, 4, 9). Ta prawda jednoznacznie mowi , ze prwo - jest prawo! Od tej prawdy czlowiek wciaz ucieka bo jest wymagajace i jednoznaczne. To prawo naturalne wyznacza normy , ktore okreslaja nasza moralnosc . Ta zas moralnosc wyznacza nam normy , ktore okreslaja nasza etyke. Wowczas wiemy czy ktos postepuje etycznie czy nieetycznie . Etyka - to szczegoly wymogow zachowan , okreslajacych postepowanie np. nauczeciela - etka nauczyciela, dyrektora - etyka dyrektora itd i tp. Wymika z tego , ze moralnosc i etyka to logiczna calosc determunujaca funkcjonowanie jednostek i spoleczenstw. Cala sztuka polega na zakodowaniu sobie wlasciwego prawa - czyli norm - opartych na prawie naturalnym , objawionym i stanowionym . Aby to njaskuteczniej realizowac szukamy m.in. wzorcow do nasladowania . Problem w tym , ze wraz ze zmiennoscia zycia zmieniaja sie te wzorce , a raczej zanikaja . Nieogarnoina przez czlowieka mnogosc informacji powoduje szum informacyjany , a co za tym idzie haos w ktorym czlowiek sie gubi i badz to z koniecznosci badz to z wygodnictwa koniunkturalnego wybiera to co zechce. Skutki sa tak rozne jak rozne informacje docierajace do swiadomosci czlowieka. Najprosciej przeciez za wzor obrac sobie Chrystusa i w odniesieni do Niego - pierwowzoru- rozpoznawac inne wzorce. Tylko , ze to nie jest latwe i tu problem. Aby to bylo latwe musi sie do tego wzrastac od urodzenia- poprzez dom , Kosciol , szkole . Jednym slowem - poznac prawo , zrozumiec prawo , przyjac swiadomie prawo i wciaz uzdalniac sie wewnetrznie do doskonalenia - cwiczenia - sie w wypelnianiu tego prawa (moralnosc i etyka) . Do tego potrzebna jest laska Boza, ktora dziala w sercu czlowieka duchowego - czytaj- duchowo bogatego - a ztym jest niestety coraz gorzej. Wiec nie wystarczy tylko znac prawo ale trzeba byc wewnetrznie zdolnym do jego wypelnienia , ale po co jak mozna isc na skroty ! Dlatego Oj.Sw. JP II wolalal o ludzi SUMIENIA ! A tutaj klania sie relatywizm moralny i etyka na niskim poziomie kultury , wrecz czsem grubianska ! I co zty zrobic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anowi
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódz
|
Wysłany: Nie 11:27, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To , co ;plami człowieka; , nie pochodzi według Chrystusa z zewnątrz , lecz z wnetrza , z serca ludzkiego [por.Mt 15, 18-20; Mk 7, 21 ]W sercu upatruje Jezus zródło zła , ale w nim widzi również skarbiec dobra [ por.Łk 6,45; Mt 12,35 ] Rozeznanie dobra i zła powstaje w blasku światła wewnętrznego ,który jednak może być przyćmiony przez grzechy [ por.Łk 11,35; J 3, 20 n; Mt 6,21-24 ]
Jeszcze bogatsze pouczenie o sumieniu , jako wewnetrznej zdolności rozróżniania między dobrem i złem moralnym , znajdujemy w listach św.Pawła.Św.Paweł czyni sumienie wiernym świadkiem szczerości i prawdziwości działania [por.Rz 9,1; 2 Kor 4,2 ]Ten wewnętrzny świadek przyjmuje w jego nauce często funkcję oceny moralnej czynów w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|