|
forum życia rodzinnego Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:15, 01 Mar 2007 Temat postu: szukam pomocy |
|
|
Witam wszystkich na tym forum. Jestem mamą czwórki dzieci, w mojej miejscowości nie ma szans na znalezienie pracy. Mój mąż jest inwalidą III grupy ale nie pobiera pieniędzy z tego tytułu. Brakuje nam wszystkiego. Może na tym forum są takie osoby,które mogą nam pomóc, lub wiedzą kto może nam takiej pomocy udzielić Będziemy bardzo wdzięczni. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:13, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A w jakim rejonie mieszkacie, jakie jest Twoje wykształcenie ?
Doświadczenie w pracy zawodowej ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:15, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam. Dziękuję za zainteresowanie moim postem. Oboje z mężem mamy wykształcenie podstawowe. Mieszkamy w województwie podlaskim w małej miejscowości. Moje doświadczenie zawodowe jest praktycznie żadne, mój mąż to tzw. złota rączka. Pracował na budowach,przy dociepleniach, jako brukarz, malarz i w wielu innych zawodach. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:16, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Obawiam się że w tej sytuacji jaką opisujesz podstawową sprawą jest podniesienie własnych kwalifikacji zawodowych.
Można - oczywiście - również zgłosić się po pomoc do organizacji charytatywnych i "przykościelnych" poradni (najlepiej - na szczeblu diecezji) które skierują do dalszej pomocy.
Zyczę wiele dobrego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:20, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mówisz tak bo pewnie nigdy nie przyszło Ci być w podobnej sytuacji. Moje dzieci nie mają podstawowych podręczników do szkoły, nie mają przyborów, bywa,że brakuje na chleb. Jak mam się uczyć? Nie stać mnie, chociaż nie ukrywam,że bardzo bym chciała. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:30, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sądząc po częstotliwości i czasie z jakim łączysz się z internetem to ten problem, który opisujesz jest raczej problemem typowo "teoretycznym" - w praktyce bowiem osobie o tak trudnej sytuacji jak opisujesz nie stać na tak częste wizyty w internecie i o tak różnych porach ...
Nie mniej - doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, że naprawdę wiele osób jest w bardzo trudnej sytuacji materialnej - i to niezależnie od ilości posiadanych dzieci - i to z różnych powodów.
Z tego co mi wiadomo - to problem biedy w Polsce szczególnie widoczny jest na Pomorzu (w pasie pojezierzy) oraz we wschodnich rejonach Polski.
Owszem - problem jest bardzo poważny - z tego co mi jednak wiadomo to problem "nędzy" występuje w stosunkowo bardzo wąskiej grupie osób.
A to właśnie z tego powodu, że podstawowe problemy życiowe - nawet u osób bezrobotnych mających bardzo poważne problemy z uzyskaniem zatrudnienia jest rozwiązany dość praktycznie przez państwo i organizacje charytatywne.
Mówiąc brutalnie - wiele jest w naszym kraju rodzin żyjących na granicy ubóstwa lub wręcz nędzy - jednak głodnych bądź niedożywionych chronicznie praktycznie nie ma - i to z wielu powodów.
Mówiąc szczerze - w swoim krótkim życiu niejednokrotnie "z różnego pieca chleb jadłem" i różnie bywało.
I stąd też doskonale zdaję sobie sprawę z realnych mechanizmów jakimi rządzi się nasz "świat".
To, co wydaje się co niektórym tak trudne do zrozumienia - pieniądz niekoniecznie jest potrzebny do szczęścia.
O wiele bardziej potrzebnym do szczęścia "akcesorium" od pieniądza jest "towar" na który istnieje nieprawdopodobny wręcz ostatnio deficyt jakim jest ... Miłość (przez duże "M" pisane).
Niezależne od tego kto i ile ma pieniędzy - jeżeli nie ma w niej lub nie zazna lub nie jest w stanie dać z siebie Miłości to taka osoba naprawdę w życiu nie jest i nie będzie szczęśliwą.
Znam dzieci i młodzież z różnych środowisk - począwszy od "wypieszczonych jedynaków" którym w życiu (teoretycznie) przysłowiowego "ptasiego mleka" nie brakowało a skończywszy na osobach z rodzin niemalże "z marginesu" ...
Wszędzie problem jest ten sam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:20, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego,ale wydaje sie że mnie atakujesz. Nie weszłam tu żeby żebrać na przykład o pieniądze czy inne "datki". Miałam nadzieję,że jest jakaś życzliwa dusza która na przykład zaproponuje mojemu mężowi pracę najlepiej z jakimś skromnym mieszkaniem. Owszem komputer mam w domu,ale to prezent komunijny dla córki. Za internet płacę niewiele,bo mamy wspólny z kilkoma sąsiadami a jest pomocny w nauce dla dzieci. Z reguły nie korzystam często z internetu,ale teraz zaglądam tu częściej niz zwykle z nadzieją,że jakiś cud się zdaży i ktoś nam pomoże. Ale widzę,że popełniłam błąd pisząc tu i bardzo proszę o wykasowanie całego tematu. Pozdrawiam. Barbara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:41, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Daleko mi do atakowania ciebie jednak napisałem o nieścisłościach jakie zauważyłem w Twoich wiadomościach - to chyba nie "atak" ?
Rozwinałem również dalej temat - dlatego że doskonale zdaję sobie sprawę z faktu jak wiele osób "szczęscia" poszukuje w dobrach materialnych - a szczęscia nie znajduje.
Mówiąc szczerze - do prawidłowego życia i rozwoju Rodziny potrzeba pełnego żołądka (a raczej - na tyle by nie być niedożywionym), ciepłego i suchego mieszkania oraz ... wiele Miłości i ciepła z Miłości wynikającego.
Reszta - sama przyjdzie ...
Jeżeli jednak masz komputer we własnym domu to nie jest tak źle i dostęp do wiedzy masz zapewniony zarówno Ty jak i Twój mąż oraz dzieci ...
A i na podręczniki się zapewne znajdzie ...
Miłości u Was jak sądzę nie brakuje - tak więc wydaje mi się że wszystko na dobrej drodze ...
Trzymajcie się zatem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annnika
Administrator
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:59, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dominiku, co do podreczników i innych to różnie to bywa. Zdarza się przecież że sytuacja materialna pogarsza sie z dość dobrej i pozostałości po starym stanie majatkowym sprawiają wrażenie zamożności.
Mamo4 - pozdrawiam z modlitwą i niestety mieszkam i pochodzę zdaje sie z innego rejonu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:06, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Każde z nas czasem szuka pomocy gdyż wydaje się że sytuacja jest "beznadziejną".
W przypadku mamy4 wydaje mi się, że sytuacja wcale nie jest tak beznadziejna jakby się mogło wydawać.
Są podstawy - najwyraźniej jest Miłość, jest na bieżąco dostęp do informacji i wiedzy jest chęć działania ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:57, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dominiku BARDZO Cię przepraszam. Mam okropnego doła i ostatnio jakieś poczucie niższości. Byłam pewna,że oskarżasz mnie o jakieś oszustwi dla zysku. A to nie prawda. Modlę się o to,żeby nasza sytuacja się poprawiła i żeby mój mąż znalazł pracę. Dla siebie nie mogę szukać pracy,ponieważ dwoje z moich dzieci ma ADHD i wymagają opieki. Annniko bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy i za modlitwę. To wiele dla mnie znaczy. Czasem myślę,że powinnam skończyć ze sobą,ale czy to jest jakieś wyjście? Chyba nie. Pozdrawiam Was gorąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:08, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że wszystko dosłownie wali Ci się na głowę ...
Nie ukrywam, że w sytuacji którą opisujesz niezbędna byłaby dodatkowa pomoc
Szczególnie niepokojąca jest ta sytuacja Twoich dzieci chorych na ADHD ...
Masz jakiegoś dobrego psychoterapeutę do pomocy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:13, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mam nikogo kto by mi pomógł w leczeniu bądź pokierowaniu leczeniem. Masz rację,z każedj strony jest żle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annnika
Administrator
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:51, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro dzieci są w wieku szkolnym, to terapie ADHD można załatwić przez szkołę (sama w szkole pracuję) - w poradni psychologiczno - pedagogicznej są i terapeuci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mama4
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:01, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie masz rację to właśnie w poradni stwierdzono ADHD ale skończyło się na tym,że kazali podawać dzieciom ziołową herbatkę uspokajającą i pozostawili nas samych sobie z problemem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|