forum życia rodzinnego
Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum życia rodzinnego Strona Główna
->
Na luzie ...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy forum
----------------
Regulamin
O forum
Witamy na forum
Polecamy
Życie w rodzinie chrzescijańskiej
----------------
Nasze radości troski i kłopoty
Nasza rodzina
Problemy przedślubne
Metody naturalne
Prawo rodzinne
Narkomania, sekty rozpad rodzin i inne
Niedoceniane zagrożenia
Zasłużeni dla Rodziny
Nasze sprawy powszednie ...
----------------
Od pieluszek do mundurka
Zdrowie
Jak wypoczywać
Nasze zamiłowania
Warto polecić
Na luzie ...
Na każdy temat ...
Biblia
----------------
Ogólnie o Biblii
Biblia i Rodzina
Kościół i życie zakonne
----------------
Z życia Kościoła katolickiego
Nauczanie Kościoła
Święci i zasłużeni dla Kościoła
Duchowość i formacja
Droga zakonna
Problemy młodzieży i nieco starszych
----------------
Problemy i radości młodzieży
Sprawy nieco starszych
Ewangelizacja dzieci i młodzieży
Społeczeństwo
----------------
Wydarzenia społeczne
Religie świata
Moralność i etyka
Shout box
----------------
cbox
Rankigi
Materiały źródłowe - Rodzina (Czytelnia)
----------------
Rodzina
Sekty (... i inne zagrożenia rodziny...)
Sprawy seksualności
Wychowanie
Małżeństwo
Cytaty z nauczania Kościoła
Ważne teksty historyczne
Anielskie teksty
Problemy młodzieży ... Czytelnia
----------------
Czytelnia
Tematy specjalne
----------------
Wiedza w pigułce
Wymiana banerów
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Nicol@
Wysłany: Śro 7:38, 16 Sie 2006
Temat postu:
Alez to o to chodzi, żarty sa dla życia, i odwrotnie, życie dla żartów (nie tylko). Kazdy żart w miare przyzwoity niesie ze soba jakąs prawde życiowa, to tak, jak z plotką. Zawsze w każdej plotce jest troche prawdy.
Czekam na inne zarty o leciwych rodzicach?
Kazimierz
Wysłany: Wto 19:56, 15 Sie 2006
Temat postu:
No
Poddaje sie
Zaczelo sie na zarty a skonczylo na b.b. powaznie ! Macie NICOL i ANOWI racje
Nicol@
Wysłany: Wto 10:15, 15 Sie 2006
Temat postu:
Anowi, wiesz co? Kazimierz chce mnie pobić w rekordzie wieku. Ja podaję mamusię 65 letnią, on przez wdzięcznośc podaje tatusia o 88 letnim żywocie.
Ale na poważniej, to jest tak, jak mówisz, że pod wpływem jednej chwili słabości stał się taki ktoś tylko autorem, wykonawcą. I - jego rola sie kończy. Kończy sie na tym. Gdzie tu myślenie o wychowaniu, o trosce o dziecko? Przeciez taki ktos robi krzywdę tylko temu dziecku! Które ma ojca, a wcale go nie ma. Jest sierotą, czy półsierotą. Nieważne. Gdzie siły, impet, żywotne reakcje na odruchy dziecka?!
Nie popieram wcale takich "wyskoków". Chyba, że tacy ludzie robią to tylko dla jakiegoś błahego wpisu do "Księgi Guinesa" ?
A ta mamusia, schylona, przygarbiona, o lasce, w okularach x dioptrii, kiedy odchowa to dziecię? Kiedy mu , i czy w ogóle zdoła przekazać wartości w życiu ważne, czy owa kobieta zastanowiła się przez moment nad tym problemem?
Nie sztuka jest urodzić, ale wychować!
Anowi
Wysłany: Sob 6:40, 12 Sie 2006
Temat postu:
Kazimierzu,oczywiście taki dziadziuś też może wiele,ale na tej jednej,aczkolwiek przyjemnej chwili dla niego,rola tatusiownia się kończy....Nie oszukujmy sie,ale czy ten dziadziuś jest w stanie wychować swe dziecko,niestety nie.Toteż,jego rola polega,tylko i wyłącznie na chwili przyjemnosci bliskości seksualnej,a nie na tym ,polega ojcostwo.ponadto,uważam za ;śmiech na sali;, aby tacy dziadkowie,zostawali ojcami.
Kazimierz
Wysłany: Śro 20:17, 09 Sie 2006
Temat postu:
Oj NICOL
NICOl
Ale sie odgryzlas . Jednak nie dam za wygrana i powiem , ze dzisiaj na INTR. przeczytalem wiadomosc o 88 -im tatusiu
I co
Zapraszam do dyskusji w temacie o tej samej nazwie: Etapy rozwoju żony
Nicol@
Nicol@
Wysłany: Śro 18:17, 09 Sie 2006
Temat postu:
Słyszałam, że gdzieś tam w świecie miała taka dzieci i to chyba bliźnięta. 65 letnia bodajże. Ale ona nosi ze sobą karteczkę i długopis, skrzętnie notując gdzie, kiedy i które z bliźniąt jest w danym momencie.
Kazimierz
Wysłany: Śro 17:25, 09 Sie 2006
Temat postu: Bardzo dojrzałe matki - na wesoło ;)
Dlaczego kobiety po pięćdziesiątce nie mają dzieci?
- Ponieważ mogłyby zapomnieć, gdzie je zostawiły
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin