forum życia rodzinnego

Dominik

Proponowałbym w tym temacie zastanowić się nad problemem współżycia przed ślubem - jakie tak naprawdę ma ono znaczenie - i jakie przynosi skutki.
Dwa doskonałe teksty źródłowe dające dużo do myślenia zamieściła Annnika w postach:
http://www.forumrodzina.fora.pl/viewtopic.php?t=75
http://www.forumrodzina.fora.pl/viewtopic.php?t=73
W moim przekonaniu - materiały te nawzajem się uzupełniają.
Zapraszam do dyskusji ... Wesoly

Annnika

To, co najbardziej utkwiło mi z wykładów z biomedycyny na studiach - nie istnieje medycznie - seksuologia to galąź medycyny przypominam Mruga

- możliwość niedopasowania fizycznego. Ciała ludzkie uczą sie siebie.

Za to problemem moze byc np taka sytuacja, kiedy w małżeństwie spotykaja sie osoby doświadczona i niedoświadczona seksualnie, bo przy braku wyrozumiałości moze dochodzić do napięć na tym tle.

Taką samą opinię co do "dopasowania" mieli seksuolodzy i ludzie z poradnictwa rodzinnego.

Poza tym ,nawet jeśli dochodzi do różnicy podejść w przysłowiowym łóżku, to dla pary, dla której współżycie jest jednym z wielu apektów życia "dogranie" sie w małżeństwie to kwestia jedynie chęci.

Kazimierz

D0opasowanie to poznanie swoich wartosci ktore musza byc scementowane MILOSCIA a nie sex . Kazimierz

Nicol@

Kazimierzu, seks także, ale on zajmuje drugie miejsce. Wypowiedź Annniki mnie zadowala np., bo tak faktycznie jest. To zdanie o doświadczonej i niedoświadczonej jednej ze stron jest jak najbardziej trafne.

Kazimierz

Mit "dopasowania seksualnego"
" ważne

Zjednoczenie cielesne bez więzi psychicznej i duchowej staje się jedynie namiastkę, by nie powiedzieć karykaturę jedności, przynoszącą co prawda doraźną przyjemność, lecz w dłuższej perspektywie czasowej rodzącą zawód i frustrację" ważne

. Annniko , z zainteresowaniem przeczytlem zalaczone przez Ciebie artykuly. Teraz moge sie z Wami NICOL i ANNNIKO zgodzic ważne

Dopasowywanie - ale w malzenstwie - oraz , ze sex w malzenstwie odgrywa pierwszoplanowa role od samego poczatku az do pewnego okresu. Ten cytat na wstepie wszystko wyjasnia. Jezeli najczesciej niestety chlopak stawia dziewczynie taki warunek to jest dowod ANTY_MILOSCI. Moja zona dlatego uznala , ze ja i tylko ja jej odpowiadam bo nie zaczepialem jej sexualnie. Wszyscy inni wczesniej chcieli DOWODU milosci . Naprawde kazda dziewczyna powinna postawic kandydatowi - czyli powaznemu partnerowi - na meza warunek ZADAEN SEX bez decyzji , ze beda malzenstwem . To tez wazny test jak bedzie panowal nad soba aby ja szanowac . Natomiast nieslychanie wazny jest fakt zdrowego podejscia do sexu w malzenstwie . Ogromnie wazna jest pelna szczserosc bez falszywego wstydu . Na przyklad moja zona czesto mowila , ze jest powsciagliwa bo mnie szanjue a ja chcialem aby w pewnym momencie mozg wyslac na spacer a pozwolic dzialac tylko sercu . Wynikalo to z braku jakiegokolwiek poznania pieknej gry milosnej od strony teoretycznej , bardzo tradycyjny , pruderyjny sex. Oczywiscie czas robil swoje na + . Teraz ubolewam , ze znow jest tego za duzo masowo i to odziera mlodych z tej tajemnej , intymnej , tylko dla dwojga aureoli cudownosci doswiadczania tego piekna . Moim zdaniem dopasowanie przedslubne powinno polegac na poznawaniu siebie pod kazdym wzgledem , tylko nie sexu . aby to bylo tym wyjatkowym zespoleniem sie w JEDNO CIALO, bo to jest jeden jedyny stan doskonalego polaczenia - Ewangelicznego . Trzeba miec cos nieporownywalnego tylko na ta okazje - okazje zwiazania sie tylko z tym jednym jedynym . Prosze wszystkich mlodych niech sami sobie juz na wstepie , zanim jeszcze sie nie zaczelo - juz nie oslabiali swojego szczescia. ważne

Nicol@

Wiecie co? Po każde z wypowiedzi myślę, że napisaliśmy tu juz wszystko. Okazuje się, że każda następna wypowiedź jest inetresująca coraz bardziej i coraz cenniejsza. Drążmy temat dalej.........

Kazimierz

JAKIE DOPASOWANIE !
Czy zatem chodzi o dopasowanie cielesne, fizyczne? O to, czy pasują do siebie rozmiarami narządów rozrodczych? To sprawdzenie byłoby podobne do sprawdzania, do których drzwi w mieście pasuje znaleziony na ulicy klucz. Już w małym miasteczku znalezienie "odpowiedniego" zamka do klucza graniczyłoby z cudem. Z dopasowaniem rozmiarów narządów rozrodczych sprawa ma się jednak diametralnie inaczej. Otóż zostaliśmy tak cudownie stworzeni, że pod tym względem każdy mężczyzna pasuje do każdej kobiety. Co więcej, rozmiary narządów rozrodczych nie mają praktycznie żadnego wpływu na przeżywanie doznania (receptory bodźców u kobiety umieszczone są na samym wejściu do pochwy). Tak więc, bez sprawdzania, pod tym względem pasujecie do siebie! To sprawdzenie niczego nie daje. Wiec chodzi tylko i wylacznioe o doznawanie przyjemnosci , ktorych jedno lub obydwoje odmowic sobie nie moga , a potem pryska czar piekna , ktore na cale zycie powinno byc spoiwem dwojga w jedno ! Ale musi to byc moje i tylko moje i twoje i tylko twoje . Dopasownie to tylko pozorowany manewr erotyczny .

Nicol@

No, jest tak, bo samo tzw. przypieczętowanie przyszłych małżonków tym aktem cielesnym jest po prostu chwilowym doznaniem, co na dłuższą metę absolutnie się nie sprawdza. Masz mnie, ja ciebie i good bye.

Anowi

I tu rodzi się następny problem, mówią sobie good bye , ale dziewczyna jest w ciąży.Gorący amant zwykle znika z pola dramatu albo usiłuje nakłonić dziewczynę do zabójstwa płodu[oczywiście nie uogólniam , ale często tak bywa]. Nie wolno chłopcu w podobnych okolicznościach porzucić dziewczyny bez rozliczeń moralnych i materialnych. W każdym przypadku chłopiec musi wziąć na swoje barki część odpowiedzialności za to , co się stało . Musi kobiecie pomóc w zabezpieczeniu urodzenia dziecka i życia dziecka. Toteż , rozpoczynając życie seksualne przed ślubem , młodzi powinni liczyć się właśnie z konsekwencją stosunku płciowego , którego efektem może być człowiek.

Kazimierz

Ze współżyciem seksualnym wiąże się często problem tzw. dostosowania seksualnego. Współżycie seksualne przedślubne, podejmowane przez młodych, niedojrzałych ludzi jest szczególnym zagrożeniem dla integralności ich rozwoju. Działają tutaj podstawowe prawa psychologiczne: prawo dominacji - jeżeli jakaś sfera, wywołująca silne emocje jest często uruchamiana, to powoduje ona zdominowanie całej psychiki przez te emocje; prawo pierwszych połączeń - pierwsze doświadczenia życiowe, jakościowo odmienne od dotychczasowych, stają się wzorcem dla następnych przeżyć w tej sferze. Jeżeli pierwsze współżycie dokonuje się w atmosferze lęku, poczucia niepewności, świadomości przekraczania norm moralnych (szczególnie u kobiet) może to doprowadzić do powstawania postawy urazowej; prawo znużenia - silne bodźce, działające w sposób dominujący na psychikę człowieka, po pewnym czasie wywołują znużenie i stępienie wrażliwości; prawo generalizacji - doświadczenia (szczególnie przykre) są łatwo uogólniane, przenoszone na innych ludzi, doświadczenia, okoliczności.
Współżycie seksualne przed ślubem może doprowadzić do zahamowania rozwoju afektywnego, do rozwoju egoizmu, niezdolności zintegrowania przeżyć seksualnych z miłością, braku ofiarności, empatii. Nawet u osób, które później zawierają związek małżeński, współżycie seksualne przedślubne może doprowadzić do zmniejszonego poziomu zaufania w stosunku do współmałżonka.
Ja mysle ,ze malo wagi przywiazuje sie do tego problemu podczas przygotowywania mlodych ludzi do wspolzycia sexualnego. Wszystko sporowadza sie do mODPOWIEDZIALNOSCI chlpaka i dziewczyny - ze wskazaniem na chlopaka ważne

LOTNEGO PTASZKA Mruga

Anowi

Piękne słowa niegdyś powiedziała dr.Półtawska - Jezyk

ożądanie śpieszy do łóżka a miłość umie , a nawet lubi czekać;

Dominik

...A tak niewielu zdaje sobie sprawę z faktu, że to, co "wyczekane" o wiele lepiej smakuje - i na dodatek trudno się to "przeje" ...

Anowi

Toteż apeluję przede wszystkim do dziewcząt .Miejcie na uwadze , że we wspóżyciu seksualnym , z powodu różnicy biologicznej , nie ma równouprawnienia kobiety i mężczyzny i dlatego z zasady , tak bywa , że to dziewczyna musi ponieść konsekwencje niedojrzałej miłości .

Dominik

Ja zaś jako mężczyzna dodam na wpół żartem:
w "chłopie" leżą jeszcze instynkty "myśliwego".
TYlko ta "zdobyć" daje prawdziwą satysfakcję którą trudno zdobyć ...
Łatwą zdobyczą rzuca się prędko ...
I raczej nie ma do niej żadnego ani przywiązania ani szacunku ..
Po prostu - kolejna "zaliczona" do "kolekcji" ...

Anowi

Zresztą , rozpisujemy sie na temat dopasowania przedślubnego , ale przecież każdy , kto jest katolikiem w ogóle nie powinien uwzględniać takich czynów .A to dlatego ,że chrześcijański wzorzec moralności przedmałżeńskiej jest wzorcem czystości , która jest podporządkowaniem sił seksualnych wartościom wyższym , rozwojowi osób i rozwojowi miłości .