|
forum życia rodzinnego Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anowi
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódz
|
Wysłany: Nie 17:41, 09 Lip 2006 Temat postu: Wierność małżeńska |
|
|
Małżeństwo otwiera drogę do świadczenia sobie miłsci we współżyciu cielesnym[biorę pod uwagę katolików,którzy tego prawa powinni przestrzegać].Współżycie to stanowi wyraz ,a jednocześnie czynnik ożywienia miłości małżeńskiej.Łącząc najściślejszą więzią męża i żonę,zobowiązuje ich do szczególnej i wyłącznej jedności ,a jednocześnie umożliwia jej zachowanie i umacnianie.Z jedności i i wyłącznosci związku małżeńskiego wynika obowiązek małżonków dochowania sobie wzajemnie wierności.Obowiązek wierności wyklucza wszelkie cielesne wspóżycie małżonków poza ramami ich małżeństwa.Zdrada małżeńska stanowi poważne wykroczenie przeciwko wierności ,a więc i miłości małżeńskiej.Nikt nie może zwolnić małżonka od obowiązku wierności,nawet gdy druga strona zerwała wspólnotę życia i związała się z kimś innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Czw 10:12, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Małżeństwo to trójkąt: dwóch małżonków (mężczyzna i kobieta) oraz Bóg.
Zdrada to zaprzeczenie wierności którejś ze stron.
Nie wyobrażam sobie skoku na bok bez powikłań, tzn. bez konsekwencji. To na pewno pozostawia ślad, bliznę, jak po jakimś zabiegu chirurgicznym. A i ta ze stron, która dopuściła się aktu zdrady nie mając czystego sumienia, nigdy nie będzie już zdrowa psychicznie. To zostanie gdzieś tam w mózgu, taka zadra psychiczna. Takie jest przynajmnie moje odczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natka
Coraz doroślejsze dziecię
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:59, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
różne rzeczy się w życiu zdarzają, ale jak to powiedziała mi moja koleżanka- wdowa niespełna 30 letnia, której kiedyś zdarzył się taki "skok w bok":
"Jeżeli dojdzie do zdrady to człowiek będzie musiał żyć z tym piętnem cały czas." Zdrada kusząca jest ale lepiej tego nie robić.
A jaka na to recepta?
Wspólne,regularne chodzenie do spowiedzi, wspólna msza święta, wspólna modlitwa i wspólne,szczere rozmowy przy stole i w łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anowi
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódz
|
Wysłany: Sob 9:13, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Miłość małżeńska uświęcona i umocniona związkiem sakramentalnym umożliwia małżonkom prowadzenie życia w bliskiej wspólnocie , a jednocześnie zobowiązuje do jej utrzymania i pogłębiania .Implikuje to w sobie możliwie stałe przebywanie razem z sobą , a więc wspólnotę mieszkania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|